(61) 851-74-18 biuro@zgwrp.pl

W Warszawie zakończył się Samorządowy Kongres Oświaty zorganizowany przez ogólnopolskie korporacje samorządowe. Zgromadził około 1000 uczestników, którzy rozmawiali o propozycjach zmian w prawie oświatowym niezbędnych do skuteczniejszej realizacji zadań oświatowych. Zdaniem samorządowców z gmin wiejskich, małych i dużych miast i powiatów przygotowanie oraz wprowadzenie zmian w systemie oświatowym to rzeczywista potrzeba chwili.

 

W Warszawie zakończył się Samorządowy Kongres Oświaty zorganizowany przez ogólnopolskie korporacje samorządowe. Zgromadził około 1000 uczestników, którzy rozmawiali o propozycjach zmian w prawie oświatowym niezbędnych do skuteczniejszej realizacji zadań oświatowych. Zdaniem samorządowców z gmin wiejskich, małych i dużych miast i powiatów przygotowanie oraz wprowadzenie zmian w systemie oświatowym to rzeczywista potrzeba chwili.

 

W pierwszym dniu kongresu w obecności ponad siedemiuset uczestników odbyły się trzy debaty panelowe. Samorządowcy do dyskusji zaprosili między innymi:  Macieja Jakubowskiego – Podsekretarza Stanu w MEN, Olgierda Dziekońskiego Sekretarza Stanu w Kancelarii Prezydenta RP, Magdalenę Młochowską – Podsekretarza Stanu w MAiC, posłów, m.in. Ligii Krajewskiej i Lecha Sprawki.

 

Rozmawiali o Karcie Nauczyciela, organizacji i zarządzaniu oświatą, szkolnictwie zawodowym i roli nowoczesnych technologii w podnoszeniu jakości nauczania a także o aktywnym porozumieniu: obywatel – samorząd.

 

Otwierając jedną z debat Kongresu Mariusz Poznański – przewodniczący Związku Gmin Wiejskich RP podkreślił: – Nie jesteśmy zadowoleni z jakości nauczania w naszych szkołach. Wysiłek finansowy nie przekłada się na efekty nauczania. O ile wcześniej mogliśmy dofinansowywać szkoły, o tyle obecnie ograniczenia budżetowe narzucone przez Ministra Finansów uniemożliwiają nam dokładanie do edukacji i sytuacja jest dramatyczna.
W trakcie debaty na temat Karty Nauczyciela wiceminister Edukacji Narodowej Maciej Jakubowski przyznał, że w ostatnich latach sytuacja samorządów jest trudna ale nie zgadza się z opinią, że problemy oświaty są spowodowane tylko i wyłącznie złym modelem finansowania. Zaznaczył, że resort chce wzrostu efektywności finansowania szkół i w takim kierunku będzie rozmawiać z partnerami.

W  drugim dniu kongresu samorządowcy spotkali się w Sali Kongresowej. Przedstawicielom rządu i parlamentu przedstawili propozycje zmian legislacyjnych oraz warunki niezbędne do skutecznej realizacji zadań oświatowych.

Jestem zdeterminowana, aby do końca tego roku kalendarzowego przedstawić projekt zmiany Karty Nauczyciela – mówiła do zebranych Krystyna Szumilas, minister edukacji.
Wszystkie państwa postulaty wypracowane na wczorajszych panelach będą bardzo wnikliwie analizowane przez Ministerstwo Edukacji Narodowej Będziemy bardzo wnikliwie przyglądać się tym propozycjom i patrzeć na nie pod kątem uelastycznienia, usprawnienia i uzyskiwania lepszych efektów edukacyjnych w szkołach – zapewniła samorządowców.

Olgierd Dziekoński, sekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta RP zachęcał uczestników Kongresu do upomnienia się o odnowienie tzw. klauzul generalnych traktujących o tym, że samorząd terytorialny może zajmować się wszystkim tym, co nie jest zastrzeżone ustawami dla innych podmiotów.

Prezydent przygląda się sytuacji samorządu terytorialnego, który jest obecnie ubezwłasnowolniony. Brakuje mu środków oczywiście, jak nam wszystkim, ale jednocześnie doświadczamy sytuacji, że na rzecz wycinkowego budowania bezpieczeństwa tracimy zdolność do utrzymania samorządności – mówił.- Dochodzi do wysychania jednego z organicznych organicznych elementów państwa, jakim jest samorząd. Musi dojść do odnowienia zdolności samorządu do samorządzenia.

Zdaniem profesora Michała Kuleszy, który był gościem Kongresu, oświata, jest obecnie obok zdrowia sektorem, który służy do przenoszenia długu publicznego na samorządy.

Patrząc z perspektywy ostatnich 20 lat oświata w Polsce okazała się wielkim sukcesem, ale i wielką porażką samorządu terytorialnego – mówił prof. Kulesza.– Jeżeli w naszych głowach pojawia się myślenie „zabierzcie sobie te szkoły”, oznacza to, że ta ważna dziedzina jest na strasznym rozdrożu.

Michał Kulesza zauważył, że obecny system oświaty jest skonstruowany właściwie tak, jak 20 lat temu. Sukces, jakim zakończyła się reforma samorządowa sprawił, że w dziedzinie edukacji powstał poważny deficyt regulacyjny. Dotkliwy w tej dziedzinie jest m.in. brak standardów w oświacie.

Może gdyby oświata stała się zadaniem zleconym, samorządy mogłyby mieć roszczenie do rządu za niewystarczające środki przekazane na jego realizację. To z pewnością spowodowałoby w rządzie przyspieszenie prac nad standardami – mówił gość Kongresu.

O tym jak samorządy mogą działać na rzecz lepszej oświaty rozmawiali byli ministrowie oświaty – Katarzyna Hall, Sylwia Sysko-Romańczuk, Lech Sprawka.

Były premier Jerzy Buzek zaproszony na obrady powiedział między innymi , że oświata jest ważnym elementem wpływającym na rozwój kraju. Wskazał na to, że działania rządów muszą być w tej kwestii odpowiedzialne bo efekty decyzji są widoczne po kilku, kilkunastu latach.

Edukacja jest najważniejszym elementem naszego wspólnego działania, gdy chodzi o przyszłość Polski – mówił.- Dzisiaj Polska jest na jednym z ostatnich miejsc w Europie jeśli chodzi o innowacyjność gospodarki, o ilość pomysłów, które z nauki, z wiedzy możemy przekształcić na konkretne rozwiązania. Także w dziedzinie zarządzania i przekształcania systemu finansowego. My nadrabiamy wiele niezwykłą siłą charakteru, potrafimy sobie radzić w sytuacjach trudnych, jesteśmy wygłodniali sukcesu, ale to nam nie wystarczy. Musimy przełamać impas. Jest to zadanie, które w gruncie rzeczy trzeba rozpocząć od szkolnictwa podstawowego i średniego.

Zdaniem gościa Kongresu, aby przełamać tę niemoc, która istnieje w polskim systemie, muszą istnieć jasno zdefiniowane standardy nauczania w szkole podstawowej i średniej. Pamiętając o tym, że standardy są niezbędne i że powinno je określić MEN, samorządy powinny oczekiwać od rządu określenia takich warunków działania szkoły średniej, aby mogło to doprowadzić do całkowitego przełamania dzisiejszego impasu polskiej oświaty i polskiej edukacji.

Nie jest to proste, tego nie może zrobić samo ministerstwo. Jest to wielka praca i wielkie wyzwanie – mówił.- Do standardów konieczne będzie dopasowanie nakładów na edukację i tego, co samorządy powinny otrzymać, aby te standardy spełnić. Trzeba pamiętać o realizowaniu tych standardów za konkretne środki finansowe. Za przyszłość, a także za teraźniejszość zawsze odpowiadają wspólnie ci, którzy kierują krajem i ci, którzy kierują jednostkami samorządowymi. Wasz głos jest ważny, bo wy tę odpowiedzialność czujecie bezpośrednio, w codziennym waszym kontakcie z ludźmi, którzy chcą mieć jak najlepiej wykształcone dzieci.

Bezpośrednio po zakończeniu Samorządowego Kongresu Oświaty została podsumowana kampania Obywatelskiej Inicjatywy Ustawodawczej (Stawka większa niż 8 mld), kończąc jej pierwszy etap. Blisko ćwierć miliona obywateli złożyło swoje podpisy pod obywatelskim projektem ustawy dotyczącej przywrócenia równowagi w systemie finansów samorządowych.

Po zakończeniu obrad kilkuset samorządowców wzięło udział w marszu do parlamentu gdzie złożyli listy z ponad 211 tysiącami podpisów popierających obywatelski projekt.
Złożenie projektu na ręce Marszałka Sejmu RP 27 września b.r jest jedynie zakończeniem pewnego etapu i początkiem kolejnego.
Sejm musi rozpocząć prace służące przywróceniu równowagi w systemie finansów samorządowych, ponieważ powody są poważne i determinują rozwój polskiej gospodarki.

Wyświetlono 6 , dzisiaj 1
Skip to content